Złość, smutek i niedowierzanie towarzyszą mi od wczoraj. Po nabyciu jak mi się na początku wydawało przepustki do chwały, kasy, popularności etc przyszedł czas na tzw. kaca zwanego brutalną rzeczywistością. Cóż takiego zrobiłem i co mi się nie udało, o tym poniżej.Wczoraj za kwotę 35 € stałem się niemal drugim Spielbergiem, a to za sprawą wspaniałego sprzętu rejestrującego w jakości full HD. Piękna pokryta błyszczącym czarnym lakierem kamera sportowa chroniona wodoszczelnym opakowaniem wytrzymującym zanurzenie do 30m miała mnie przybliżyć do tego co osiągną Hiob. Oprócz kamery były jeszcze dwa uchwyty montażowe jeden na kask/hełm a drugi na profil rurowy np. kierownicę roweru. Tak skromne wyposażenie nie pozwoliło by mi kręcić filmów drogi, no ale przecież jeżdżąc rowerem czy chodząc z tzw. buta też mógłbym zarejestrować extra ciekawostki. Plany, marzenia, tysiące subskrybentów to wszystko było na wyciągnięcie ręki. Wszystko runęło w gruzach po zamontowaniu do slotu karty micro SD i włączeniu urządzenia. Jakość okazała się nie być filmową (teoretyczne full HD miałem przy formacie H.264, a zmieniając jakość na MJPG spadało mi z fulla na samo HD 720p 30 lub 60 klatek/sekundę) ale to mnie nie zraziło i nawet ta fioletowa poświata pojawiająca się przy słabym oświetleniu nie była przysłowiowym gwoździem do trumny. Moje marzenia uległy rozwianiu gdy urządzenie zaczęło się zawieszać powodując tym samym awarie kolejnych kart pamięci. Dzisiaj już nie mam tej swojej przepustki do sławy, chwały, pieniędzy i etc. Nie wiem ile czasu minie nim odnajdę tą jedyną oryginalną podróbkę lidera activ cam'sów za cenę nie wyższą niż 35-50 € i oferującą full hd z min. 30kl/s.
Pogrążony w głębokim bólu i rozpaczy
MRC
Podejrzewam że od ktoś z albiaby 
to jak widać życie płata figle i pisze tak szybko nowe scenariusze że musisz zainwestować przynajmniej w trzy źródła zapisu obrazu aby Twój ukryty talent filmowca mógł zostać uwieczniony i posłany w Świat jako bestseler na YT :mrgreen: